Doktor Marzena Sokół wyjasnia, jak oswajać dentofobię…

Dentofobia, czyli lęk przed dentystą, to rodzaj paraliżującego strachu, który utrudnia lub uniemożliwia wizytę w gabinecie stomatologicznym. Przyczyny dentofobii zazwyczaj tkwią w obawie przed bólem, poczuciu bezsilności i braku kontroli podczas zabiegów stomatologicznych.

Dentofobia często jest efektem procesu określanego przez psychologów jako „błędne uczenie się”, w konsekwencji którego nawet sytuacja neutralna i niegroźna budzi silny lęk lub przerażenie. Tak dzieje się właśnie w przypadku dentofobii, w której pojawia się wyolbrzymiony i nieadekwatny do zagrożeń strach przed wizytą u dentysty. Przeżywanie takiego lęku może mieć różne postacie – od lekkiego niepokoju do pełnego przerażenia, a nawet paniki. Hormony stresu dodatkowo nasilają to negatywne zjawisko poprzez obniżenie tolerancji na ból.

Dentofobia dodatkowo jest bardzo kosztowna, wieloletnie zaniedbania powodują, że pogarsza się stan jamy ustnej. Jeśli pacjent zgłasza się do gabinetu dopiero zmuszony bólem, z reguły trzeba wykonać dziesiątki wypełnień, a nawet ekstrakcje i prace protetyczne. Takich zabiegów i związanych z nim wydatków można jednak uniknąć. Wystarczy zgłaszać się regularnie na kontrole i reagować, gdy zmiany próchnicowe są niewielkie.

Dentofobia dotyka osób w każdym wieku, jednak najtrudniej radzić sobie z nią u dzieci, które źle znoszą stres i ból. O ile z bólem współczesna stomatologia radzi sobie świetnie – możemy zlikwidować ból za pomocą znieczulenia – to ze stresem radzimy sobie gorzej. Największa trudność w leczeniu polega na wyborze takiej metody postępowania, aby pozbawić pacjenta stresu i jakichkolwiek odczuć bólowych. W Polsce ciągle zbyt mało popularne są metody bezstresowego leczenia pacjentów, jak np. premedykacja doustnymi środkami uspokajającymi, elektroniczne znieczulenia The Wand, Quick-sleeper, czy uspokojenie wziewne podtlenkiem azotu N2O/O2. Podstawową zasadą sukcesu w leczeniu dzieci oraz osób dorosłych jest wykorzystanie wielu metod w różnych kombinacjach. Doświadczenie lekarza stomatologa pozwala na odpowiedni dobór sposobów postępowania aby jak najmniej stresować pacjenta.

Warto podkreślić, iż jedną z lepszych, choć nadal mało znaną w Polsce metod opanowania stresu jest sedacja wziewna za pomocą podtlenku azotu – N2O. Sedację podtlenkiem azotu można określić jako stan fizycznego odprężenia, przyjemnego oszołomienia oraz oddzielenia od rzeczywistości, uzyskany w czasie wdychania mieszaniny gazów – podtlenku azotu i tlenu  przy jednoczesnym zachowaniu u pacjenta podstawowych odruchów oraz świadomości (pacjent jest przytomny, nie śpi). Okoliczność, iż sedacja wziewna jest mało znana w naszym kraju, wynika głównie z faktu, iż pojawiła się dopiero w 1995 roku. Gabinety, które wyposażone są w sedację wziewną kładą nacisk, nie tylko na jakość leczenia, ale również na bezbolesność leczenia.

Zapraszamy wszystkich pacjentów dla których komfort leczenia bez lęku i bólu ma podstawowe znaczenie, rodziców, którzy chcieliby zapobiec wystąpieniu fobii stomatologicznej u swoich dzieci, a także tych pacjentów którzy mają już problem z wizytami u dentysty. Dzięki stosowaniu wyżej wymienionych metod dentysta nie jest taki straszny jak go dentofobia maluje.